środa, 7 stycznia 2009

Developmentaryzm krytyczny cz.1

Developmentaryzm krytyczny

Polityka rozwojowa UE wpisuje się w szerszy kontekst relacji Północ-Południe, gdzie Wspólnota jako jeden z kluczowych aktorów na scenie światowej, aktywnie wpływa na kształt owych zależności. Jak wcześniej wykazałam, w ramach polityki rozwojowej UE podtrzymuje od początku swojego istnienia szczególne relacje z regionem AKP, w którym większość państw należy do grupy najmniej rozwiniętych.
Choć w skali globalnej ostatnie ćwierćwiecze odznaczyło się sukcesywną redukcją ubóstwa na świecie, odwrotna tendencja zanotowana została na kontynencie Afryki i pewnych rejonach Azji Centralnej i kilku innych miejscach, które razem stanowią 58 krajów zamieszkanych przez miliard ludzi . Ponieważ napotykane tam trudności geopolityczne, różnią się od tych pojawiających się gdzie indziej (trudne warunki klimatyczne plus tzw. pułapki, o czym dalej), wymagają one także opracowania innych strategii wyjścia z kryzysu. Paul Collier w swojej książce The Bottom Billion prezentuje syntetyczne i kompleksowe podejście do aktualnej kondycji krajów Trzeciego Świata. Uważa on, że kluczową kwestią w debacie na temat pomocy udzielanej krajom rozwijającym się jest zidentyfikowanie tych, w których rzeczywiście następują znamiona rozwoju (państwa wschodzące) i tych, którym grozi faktyczny regress. Te drugie, nazywa on krajami „dolnego miliarda” właśnie (the bottom billion), gdyż są to regiony zamieszkane przez około 1/6 populacji Ziemi (por. Collier, 2007, s. 10). Collier, jak wielu alterglobalistów, twierdzi, że globalizacja pogorszyła sytuację krajów najbiedniejszych, tłumacząc przy tym powody, z jakich utknęły one w biedzie. Ma to związek z ich specyficznym położeniem, które generuje tzw. pułapki. A należą do nich:
• Pułapka konfliktów- wojny domowe, przewroty wojskowe, które uniemożliwiają zarządzanie krajem i zapewnienie niezbędnej dla rozwoju stabilizacji.
• Pułapka zasobów naturalnych- nadmierna zależność od bogactw naturalnych, która hamuje rozwój innych gałęzi gospodarki i prowadzi do nieudolnego zarządzania, nadużyć i w konsekwencji rebelii.
• Pułapka złego sąsiedztwa i braku dostępu do morza- biedne kraje śródlądowe z równie ubogimi lub pogrążonymi w konflikcie sąsiadami nie mają szans „przebić się” do światowej gospodarki i pozostają odcięte od udziału w światowej wymanie.
• Nieudolne zarządzanie i zła polityka w niewielkim kraju potrafią niszczyć gospodarkę w bardzo krótkim czasie (por, Collier, 2002, s.:2-4)

Brak komentarzy: